Autor Wiadomość
mi
PostWysłany: Nie 190740, 06/08/2006    Temat postu:

Wanna najlepsza, prysznic też może być, ale dość niewygodny. Ze znalezieniem schowka na słoiki w moim domu mogłoby być trudno [słoiki miotają się po całej kuchni, wyrzucane są raz na jakiś czas przez pierwszą osobę, którą ta wszechobecność wkurzy].
A tak w ogóle to przed czym się chowamy, pogubiłam się...
karol
PostWysłany: Nie 121257, 06/08/2006    Temat postu:

Nie, do wanny lepiej. Szkoda tylko, że u mnie w łazience jej obecności nie stwierdzono, jedynie prysznic ;]
bzium
PostWysłany: Sob 140203, 05/08/2006    Temat postu:

Do wanny!? To moze od razu do schowka na słoiki i dzemy?
karol
PostWysłany: Pią 221024, 04/08/2006    Temat postu:

Nie wiem, co będzie... To straszne... Może chowajmy się do wanny ;)

/Tak, tak, ja tylko panikuję i czekam ;]
mi
PostWysłany: Czw 221040, 03/08/2006    Temat postu:

buuu, wszystko fajnie, notkę napisałam byłam drugą w ciągu dwóch tygodni i NIKT NIE KOMENTUJE MOJEGO BLOGASKA.

I co teraz?

;-)
mi
PostWysłany: Pon 210957, 17/07/2006    Temat postu:

i dwa razy w jednym poście powtórzyłam 'tym samym'. a 'tym samym' to podobno rusycyzm. (muszę w końcu dowiedzieć się czemu, ale cały czas zapominam zapytać odpowiednią osobę.) straszne i okropne :D
mi
PostWysłany: Pon 210956, 17/07/2006    Temat postu:

hasło składa się z li i jedynie pięciu literek, pierwsza to g.
i nie, to nie jest to, o czym myślisz :P

swoją drogą, tam nic nowego nie ma, po co więc znajomość hasła?

/tak, to chwyt marketingowy jest, jeśli jest hasło --> warto zajrzeć, zmuszam Was tym samym do nabycia encyklopedii muzyki - w zupełności starczy Ci jednotomowa, a nawet niewielki Słowniczek Muzyczny, ale możesz oczywiście aby mieć pewność, warto zainwestować więcej --> i tym samym napędzam koniunkturę. No./
karol
PostWysłany: Pon 210948, 17/07/2006    Temat postu:

Niestety, ale nie mam w domu 70 tomów Powszechnej Historii Muzyki, więc może jakaś mała podpowiedź, co? Pierwsze 15 literek, albo coś :)
mi
PostWysłany: Sob 210933, 15/07/2006    Temat postu:

Tak, obrażę się ;P jeśli ktoś chce zobaczyć (co tam oglądać, pytam?), musi się troszkę wysilić. o.
SirShrek
PostWysłany: Sob 170538, 15/07/2006    Temat postu:

Bo nadal się nie możemy otrząsnąć.
I nie wierzymy.


Obrazisz się, jak podam hasło na forum?

:P
mi
PostWysłany: Sob 101002, 15/07/2006    Temat postu:

Coby podtrzymać wątek: moi drodzy, czemu tylko Andziana usunęła mnie była ze swoich zakładek (a ściślej rzecz biorąc przeniosła do kategorii 'nieczynne')? Trochę mi z tym dziwnie, bo bloga nie ma już ponad trzy tygodnie i nie będzie, zapewniam, amen. ;-)
karol
PostWysłany: Pią 160425, 23/06/2006    Temat postu:

I co, koniec? Co będziesz robić ze swoim pisarskim nałogiem? W życiu nie dasz rady, najwyżej założysz nowego bloga :) (oby...)
mi
PostWysłany: Pią 140219, 23/06/2006    Temat postu:

No, rozszyfrowaliście mnie, to był spisek mający na celu pozbawienie Karola towarzystwa w zakładkach & Pawła - czytelnika.

Myślę sobie, że i tak długo wytrzymałam z blogiem - ponad rok.
SirShrek
PostWysłany: Pią 130122, 23/06/2006    Temat postu:

Ależ ja bardzo prosze się opanować, bo z wrodzonym egotyzmem i innymi takimi pragnę poinformować, że mi pozostała jedna jedyna czytelniczka.
Ale ja się tak łatwo nie poddam, będę nawet dla siebie pisać.

Plan się ni powiódł panno Joanno, nie zamknę się ;)
karol
PostWysłany: Pią 130114, 23/06/2006    Temat postu:

Łee... Jak tak można? Znowu samotny leksykon w zakładkach? Wszyscy ode mnie uciekają...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group