Autor Wiadomość
SirShrek
PostWysłany: Czw 150303, 06/09/2007    Temat postu:

bzium napisał:
Ja ich kocham i staram się szanować


No to u mnie jest chyba odwrotnie. Bo ja z zasady szanuję wszystkich. A kocham nielicznych, więc... cóż.
karol
PostWysłany: Czw 101025, 06/09/2007    Temat postu:

Ależ skąd. Wystarczy je tolerować (chyba, że są szkodliwe :P )
bzium
PostWysłany: Śro 200841, 05/09/2007    Temat postu:

Ja ich kocham i staram się szanować, ale czy to znaczy, że muszę się zgadzać z ich poglądami?
karol
PostWysłany: Wto 221058, 04/09/2007    Temat postu:

Ja doszedłem do takiego przekonania również nieoficjalnie ;] Trochę czasu to zabrało, no ale... ;]
SirShrek
PostWysłany: Wto 190758, 04/09/2007    Temat postu:

Oficjalnie.
karol
PostWysłany: Wto 150351, 04/09/2007    Temat postu:

Eee tam, rodzice są jacy są, ale trzeba ich kochać i szanować. Ot co.

:P
bzium
PostWysłany: Wto 130116, 04/09/2007    Temat postu:

Dlatego nie pokazuję się z moim ojcem publicznie, chyba że zachodzi wyższa koniecznośc.
karol
PostWysłany: Pon 231109, 03/09/2007    Temat postu:

W środę miną 2 tygodnie, odkąd jestem powrócony do Warszawy... Można się na nowo przyzwyczaić. No ale coby się nie przyzwyczaić, to po poprawce zamierzam na trochę się poodprzyzwyczajać :P

A rodziców trzeba nawracać, albo kazać im zostać w domu, skoro mają takie poglądy ;]
mi
PostWysłany: Pon 221004, 03/09/2007    Temat postu:

spoko, mój od dawna usiłuje mnie przekonać, że stan wojenny był dobry, a powstanie warszawskie złe ;) trzeba się do tego przyzwyczaić.
bzium
PostWysłany: Pon 221003, 03/09/2007    Temat postu:

A ja zaczynam jęczęć w zw. z wizją powrotu do Warszawy.

I nadal nie wiem, co mam robić. Mój ojciec jest propisowski:/ i co gorsza, zmusza mnie do przejęcia jego poglądów <zemdlała>.
mi
PostWysłany: Nie 221009, 02/09/2007    Temat postu:

to ja nie odpowiem :P

albo odpowiem jak to przemyślę czy coś, bo na razie jestem zajęta jęczeniem w związku z rozpoczęciem roku szkolnego.
SirShrek
PostWysłany: Nie 210915, 02/09/2007    Temat postu:

Ja zaszaleje i zapytam [i wcale nie po to, by uzyskać odpowiedź - moje pobudki są mniej jasne dla mnie niż dla Was... ;)].
karol
PostWysłany: Nie 170512, 02/09/2007    Temat postu:

OK, nie pytamy. Przynajmniej ja nie pytam.
mi
PostWysłany: Nie 150334, 02/09/2007    Temat postu:

a ja głosuję na LiD. o. nie pytajcie czemu, bo nie jestem pewna.
karol
PostWysłany: Nie 90949, 02/09/2007    Temat postu:

PO jest na czele sondaży, bo pewnie sporo ludzi myśli podobnie jak my... Ale może za 50 lat doczekamy się w kraju uczciwej partii politycznej, na którą będzie można oddać swój głos bez takich wątpliwości (taa, pomarzyć dobra rzecz).

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group