Autor |
Wiadomość |
karol |
Wysłany: Sob 190725, 24/06/2006 Temat postu: |
|
Niech pomyślę...
Tak, ośmielam się. |
|
 |
mi |
Wysłany: Sob 150358, 24/06/2006 Temat postu: |
|
Ośmielasz się twierdzić, że nie jest?!
;-) |
|
 |
karol |
Wysłany: Sob 121249, 24/06/2006 Temat postu: |
|
W zasadzie Mii, tym sposobem można udowodnić wszystko. Zrobisz jeszcze tak, żeby wyszło, że nasz prezydent jest wysoki i przystojny? |
|
 |
mi |
Wysłany: Pią 170527, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Definicja?
Pierwiastek 2,5 stopnia jaki jest, każdy widzi.
Dowód?
No przecież tu mam napisane!*
*czytelna tylko dla niektórych aluzja do zwyczaju naszej byłej pani od matmy, która zapytana o powód nieprzyznania punktu na sprawdzianie odpowiadała zawsze, wskazując na swój duży żółty zeszyt: "bo tak tu napisałam, nie widzisz?!". |
|
 |
karol |
Wysłany: Pią 160429, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Zasadniczo się nie spotkałem, aczkolwiek nie jest to zbyt trudna sprawa... Z uwagi jednak na to, że mózg mi paruje, to nie wiem, czy to możliwe. W moim świecie tak :) Pozostaje kwestia definicji i dowodu.
/Naprawdę mi paruje... |
|
 |
SirShrek |
Wysłany: Pią 130139, 23/06/2006 Temat postu: |
|
No fakt, tylko głupi odmawia cośtam cośtam.
Prawo ciekawa sprawa, można oskarżać niewinnych i bronić winnych...
Możemy wynaleźć nowy pierwiastek. Pierwiastek drugiego-i-pół stopnia. Chyba, że to już było, ja się nie znam, ja jestem humanista ;) |
|
 |
karol |
Wysłany: Pią 130119, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Nie wybrzydzaj, indeks za darmo, jesteś do matury ustawiony, jedyny myk to zmiana nazwiska ;]
Co do matematyki, to czemu nie :P Co proponujesz?
/Chyba robimy off-topa, którego niektórzy chcą naprawić. |
|
 |
SirShrek |
Wysłany: Pią 121243, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Tereska, właśnie.
Wracając do Bridget.
Uwielbiam. Podobno to "literatura kobieca", ale jesteśmy przecież ponad podziałami. |
|
 |
bzium |
Wysłany: Pią 80836, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Zbiory pokrywające się...
Może porozmawiajmy o matematyce, skoro tak żonglujemy??:P
A Chmielewska, owszem, wakacyjna:):):) |
|
 |
mi |
Wysłany: Pią 70735, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Okrętka i Tereska :-)
Jest też seria z Janeczką i Pawełkiem, ale nigdy do końca nie rozumiałam, o co tam chodzi. |
|
 |
SirShrek |
Wysłany: Pią 01210, 23/06/2006 Temat postu: |
|
Już sobie zapodałem, skoro już trafiłem.
Nazwisko zmienię b. chętnie prawie każde będzie lepsze ;)
Ale czy ja wiem... na prawo tak jakoś... za dużo kucia chyba, a ja jestem jeszcze leniwy...
Przemyślę w razie czego.
WRACAJĄC DO KSIĄŻEK...
najbardziej wakacyjna z penością jest seria Chmielewskiej o Okrętce i tej drugiej (będę wdzięczny za przypomnienie, bo trudno mi się myśli i pamięć szwankuje). Szczególnie z perspektywą kajaków w sierpniu. Niezłe też "Sto lat samotności", ale zależy, co kto lubi.
Co najgorsze? Z pewnością wspomniane "ABC" ;) |
|
 |
karol |
Wysłany: Czw 231139, 22/06/2006 Temat postu: |
|
Aspołeczny ma w sobie też coś z zamkniętego w sobie, więc są to zbiory pokrywające się. Zatem nic nie będziemy zmieniać ;] |
|
 |
mi |
Wysłany: Czw 221034, 22/06/2006 Temat postu: |
|
Trzeba by było zmienić nazwę i w ogóle... Za dużo zachodu. |
|
 |
Moira-X |
Wysłany: Czw 221032, 22/06/2006 Temat postu: |
|
Klub Zamknietych W Sobie... |
|
 |
mi |
Wysłany: Czw 221013, 22/06/2006 Temat postu: |
|
Nas w ogóle nie wolno do niczego zmuszać, bo jeszcze się w sobie zamkniemy i co będzie. :D |
|
 |