Klub Istot Aspołecznych

bzium · Wysłany: Pon 200825, 17/09/2007 Temat postu:

Owszem, ciężko, ale trzeba próbować!! I to nieprawda o tych złych emocjach za kierownicą. Ja tam jestem pogodna i na ogół coś nucę:)

karol · Wysłany: Pon 221050, 17/09/2007 Temat postu:

Wyjątek potwierdzający regułę ;D

bzium · Wysłany: Wto 210950, 18/09/2007 Temat postu:

Oj zaraz wyjątek. Znam dużo osób, które uważają, że robienie prawa jazdy to zabawny epizod w ich życiu.

Co to za mężczyzna bez prawa jazdy:P

SirShrek · Wysłany: Wto 221007, 18/09/2007 Temat postu:

Dużo wyjątków potwierdza regułę dużo bardziej!

[Nie pytajcie, to jest moja nowa filozofia. Ja w sprawie tego, żeby nie robić prawka mogę wymyślić, powiedzieć i zrobić dużo :P]

bzium · Wysłany: Śro 130137, 19/09/2007 Temat postu:

Duża liczba wyjątków zaprzecza regule;)

Ależ spokojnie, ja do niczego nie zmuszam, jedynie lekko motywuję;]

Kiedy Asia wraca z tego Paryza? Kto widział takie rzeczy? W klasie maturalnej? Niech tylko później spróbuje jęczec, że nie zda matury!

SirShrek · Wysłany: Śro 140241, 19/09/2007 Temat postu:

A nawet nie wiem kiedy...

Już niedługo, może nawet w poniedziałek...

No na maksa grubiaństwo i niegrzeczniactwo. I cóż za nieodpowiedzialność!

PS: Jakże się cieszę, że nie pojechałem do Paryża, teraz mogę dowolnie sobie jęczeć, że nie zdam matury a Aśka nie może :D

Bo jakaś sprawiedliwość musi być! :D

karol · Wysłany: Śro 170540, 19/09/2007 Temat postu:

Najlepsze byłoby Prawo i Sprawiedliwość :D

mi · Wysłany: Śro 190743, 19/09/2007 Temat postu:

w niedziele wraca. o czwartej rano.

i tym bardziej bedzie jeczec ze nie zda matury oraz (uwaga, nowosc) ze nie zna francuskiego na tyle, zeby zdac dalfa i jechac do paryza na studia. bo paryz to cudo.

karol · Wysłany: Śro 221003, 19/09/2007 Temat postu:

O, w każdym temacie wpisuje, że Paryż to cudo. Jakiś pokaz podprogowy, czy co... ;)

bzium · Wysłany: Czw 90931, 20/09/2007 Temat postu:

Joanno, milcz, dobrze Ci radzę!

;)

karol · Wysłany: Pon 200831, 24/09/2007 Temat postu:

No i zamilkła :P

bzium · Wysłany: Pon 210949, 24/09/2007 Temat postu:

Oby nie na wieki;)

karol · Wysłany: Wto 111129, 25/09/2007 Temat postu:

Eee, tego to by na pewno nie wytrzymała :P

SirShrek · Wysłany: Śro 160440, 26/09/2007 Temat postu:

Ona jest już. Nawet mi przywiozła pocztówkę i cudowne genialne boskie podstawki z widoczkami z Paryża w takim umiarkowanie impresjonistycznym stylu. Albo trochę takim jak Nikifor. [Niech najwyżej zweryfikuje te style, ja się nie znam...] Ale śliczne.

karol · Wysłany: Śro 180622, 26/09/2007 Temat postu:

Na znaczkach przyoszczędziła ;] Cwane :)