Klub Istot Aspołecznych

mi · Wysłany: Pią 140228, 21/07/2006 Temat postu: Buuuu.

Bzium był zniknął, tak bez pożegnania i w ogóle. Paweł jest bardziej aspołeczny niż zazwyczaj. Paskud obraził się za Bridget Jones. Ja sama od przyszłego wtorku do 15 sierpnia pracuję od 9h do 17h (nie chciałam, zmuszono mnie :-/), a później wyjeżdżam na spływ.

Forum nam się rozpada :-(

SirShrek · Wysłany: Pią 190736, 21/07/2006 Temat postu:

Eeej, ona się naprawdę obraziła? :shock:
A gdzie był zniknął Bzium?
Ja, owszem, jestem gorszy niż zwykle, a to dlatego, że cierpię na wstrząs przewagą intelektualną - Waszą, oczywista.
Ty też nie jesteś fajna, nie myśl sobie ;)

mi · Wysłany: Pią 210922, 21/07/2006 Temat postu:

tak, wiem, że inni mają nade mną przewagę intelektualną ;-)
trudno, wypożyczyłam sobie po raz trzeci "świat zofii", może tym razem nie zapomnę wszystkiego po jednym dniu ;-/
a w ABC jestem w renesansie i wcale nie czuję się mądrzejsza.

priv.: kajaki kosztują 25zł/dzień + koszty transportu, mój tata twierdzi, że 200 zł, ale mam wrażenie, że facet, z którym rozmawiał, wziął tę cenę z księżyca. w każdym razie na stronie wypożyczalni (http://www.navigo-kajaki.pl) nic o tym nie piszą.
myślisz, że Anita mówiła poważnie, że pojechałaby z nami?

mi · Wysłany: Pią 210929, 21/07/2006 Temat postu:

oczywiście te hipotetyczne 200 zł za wszystkie kajaki, sztuk siedem.

ps. posłowie skutecznie zaklinali deszcz :-)

bzium · Wysłany: Sob 221052, 22/07/2006 Temat postu:

Świat Zofii mi się bardzo nie podobał. Bzuim wrócił.
Był pilnował domku babci, podlewał ogródek jakieś 2h dziennie, karmił kury i usiłował się opalać. A wcześniej jezdził z papierami.
Wybaczcie, że bez pożegnania.
Wróciłam.

SirShrek · Wysłany: Pon 121213, 24/07/2006 Temat postu:

Ja tam niczego nie widzę na tej stronie takiego.
Co z tą Anitą - nie wiem. Ale pewnie jst na jakichś Łańcutach albo innych Moskwach, więc wątpię.
To po co czytasz ABC? Ja nie czytam i nie mam rozterek...

Wyjaśnij mi, co masz na myśli z 200 zł. Bo nie kumam.

mi · Wysłany: Pon 140256, 24/07/2006 Temat postu:

Anita twierdziła, że drugą połowę sierpnia ma wolną, więc...
/ja oczywiście nie mam do niej kontaktu, ja do nikogo nie mam kontaktu, a jeśli mam, to nie wiem kto to/

sprawa 200 zł:
otóż. kajak po skończonym spływie musi wrócić do właściciela swego. w tym celu właściciel pobiera opłatę za transport. pewien pan z ww. firmy powiedział mojemu tacie, iż azaliż opłata ta wynosi 200 zł. za wszystkie kajaki sztuk siedem. jednakże na stronie internetowej owej firmy podają cenę 1,5 zł za km, więc możliwości są trzy:
a) miły pan zna odległość z Tlenia (koniec spływu) do Lipusza (początek spływu & siedziba firmy) i szybciutko policzył był cenę za transport
b) miły pan nie bardzo wie, co mówi, ale na wszelki wypadek udaje, że wszystko jest w porządku
c) miły pan wcale nie jest miły i chce wyciągnąć z nas pieniądze

Ale możemy założyć, że opłata ta wynosi rzeczywiście ok. 200 zł i wtedy z łatwością możesz policzyć sobie, ile zapłacisz za swoją część spływu.
Ca va?

karol · Wysłany: Śro 101047, 26/07/2006 Temat postu:

Ja żyję, chciałem zauważyć, ale zapomniałem o forum przez upał i papiery wszystkie... :)

bzium · Wysłany: Śro 101058, 26/07/2006 Temat postu:

Papiery!? Papiery to kwestia godzin, a nie dni! A upał wcale nie taki straszny, dlaczego nikt poza mną tego nie rozumie?

SirShrek · Wysłany: Śro 140242, 26/07/2006 Temat postu:

Ależ rozumiem.
Ale wolę siedzieć w domu ;)

mi · Wysłany: Śro 180644, 26/07/2006 Temat postu:

Jak nic nie musisz to upał, owszem, jest fajny. Schody zaczynają się gdy trzeba pracować.

A praca jest taka fascynująąąąca <zieeeew>

karol · Wysłany: Śro 190714, 26/07/2006 Temat postu:

Gdzie pracujesz, Mii?

mi · Wysłany: Śro 200806, 26/07/2006 Temat postu:

w sklepie spożywczym :-/ ale dopiero drugi dzień i jeszcze nie obsługuję klientów, więc na razie wszyscy żyją.

bzium · Wysłany: Śro 221051, 26/07/2006 Temat postu:

I co tam robisz??

karol · Wysłany: Śro 231134, 26/07/2006 Temat postu:

Zmywasz podłogi? Nosisz palety o wadze jednej tony? Zmieniasz rolki w kasie fiskalnej?