Forum Klub Istot Aspołecznych Strona Główna Klub Istot Aspołecznych
Paradoks? Tylko troszeczkę.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wanna w kuchni azaliż otóż wszem i wobec
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klub Istot Aspołecznych Strona Główna -> codzienność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Sob 221044, 09/09/2006    Temat postu: Wanna w kuchni azaliż otóż wszem i wobec

Otóż azaliż oznajmiam, że od niebawem moja wanna będzie w kuchni. To znaczy w moim mieszkaniu studenckim będę miał wannę za zasłonką w kuchni. Musiałem się z Wami tym podzielić :) Ktoś jeszcze ma takie bonusy?

I jeszcze pytanie do Asi-Bzium, bo Ona chyba również na Mokotowie wylądowała. W jakiej okolicy (pytanie wstępne) i czy masz już tam internet? Jeśli tak, to skąd i za ile :)

Posiadacze wanien i prysznicy w kuchni łączcie się ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sugar




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 111154, 10/09/2006    Temat postu:

Łeeee, u mnie kuchnia bardzo porządna, nawet piekarnik nie działa (żeby przypadkiem się piec nie nauczyć :>) a butelki po piwie stoją w równym dwuszeregu :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bzium




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z dupy

PostWysłany: Nie 200812, 10/09/2006    Temat postu:

Karolu, jeśli powiem Ci, że mój wydział jest na Szturmowej, a mam tam 5 minut z Gotarda (gdzie mieszkam), to raczej nic Ci to nie powie:P postaram się przybliżyć - jest to prawie na Starym Mokotowie, niemal na granicy ze Służewiem.
A rodzice zapowiedzieli mi, że pieniędzy na neta w Warszwie mieć nie będą, więc będę niestety zmuszona do korzystania z uczelnianych kompów lub dorywczo u znajomych:(:(:(:( chyba że w drugim semestrze(o ile pierwszy okaże się udany) podejmę jakąś pracę (korepetycje z języków?) i sama na neta zarobię.
A wanny w kuchni nie mam, nad czym ubolewam;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Nie 210945, 10/09/2006    Temat postu:

Łoj, to daleko, daleko :) Przynajmniej ode mnie i w mojej perspektywie. prawdopodobnie będę mieszkał z jednym ze studentów zarządzania na uw, ale to nic pewnego. Z tym, że ja wylądowałem na Puławskiej, wysokość skrzyżowania z Różaną, więc trochę wyżej od Ciebie. Ważne, że wiem, czym dojechać na inaugurację roku akademickiego, którą mi niespodziewanie cofnęli na 25. września :/ Wam też zrobili taką niespodziankę, czy tylko WNE ma takie bonusy?
Idę szukać internetu dalej. W końcu kiedyś coś gdzieś znajdę... :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Nie 210947, 10/09/2006    Temat postu:

A co do tego piekarnika jeszcze, to widziałem, że chyba mam jakiś nowy i ładny, ale nie wiem czy działa. przydałoby się, żeby działał, bo mój talent kulinarny pozwoliłby zutylizowac zepsute resztki i zrobić z nich coś jadalnego.

poza tym wanna w kuchni jest fajna i będę się tego trzymać. tak samo, jak starsi sąsiedzi, którym przeszkadza kąpanie się późno w nocy ;) Ale jak to mówią, tanie mieszkanie jest dobre, bo jest dobre i tanie. w optymistycznej wersji będzie mnie kosztowac niecałe 300 zł plus opłaty. w wersji mniej optymistycznej jakieś 500 zł z opłatami... Że tak spytam niedyskretnie - wyrwał ktoś taniej? ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sugar




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 221046, 10/09/2006    Temat postu:

A ja chciałam niedyskretnie zauważyć że wyrywać to sobie możesz :D co innego niż mieszkania :) Tzn w moim kąciku polski nie istnieje taki związek frazeologiczny jak wyrywanie mieszkań :)

275 zł plus opłaty stałe za ogrzewanie, wodę i internet, zmienne za prąd :) (ale jestem córką elekrtyka więc jakaś znizka powinna się należeć :P) więc wyjdzie mniej więcej tyle co Twoje :>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Pon 01215, 11/09/2006    Temat postu:

W moim zapewne też nie, ale kto mi zabroni uprawiać wesołego związkotwórstwa ;) Zawsze można zacząc je propagować. A wyrywanie mieszkań brzmi całkiem fajnie ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hurr




Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 221020, 27/02/2007    Temat postu:

wanna w kuchni, książki w lodówce, a w nich płyty CD, suszarka w szafie, budzik w wannie i kaktus za oknem. Spoko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Śro 221056, 28/02/2007    Temat postu:

Do mnie dalej odnosi się tylko ta część zdania do pierwszego przecinka ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SirShrek




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Danzig

PostWysłany: Śro 231118, 28/02/2007    Temat postu:

Mnie to zapewne jednak ominie, bo wychodzi na to, że powinienem studiować w Danzigu, na Uniwersytecie d'ici. Chociaż to by zaprzepaściło wiele cudownych i magicznych chwil, możliwości i przygód - including:
Cytat:
wanna w kuchni, książki w lodówce, a w nich płyty CD, suszarka w szafie, budzik w wannie i kaktus za oknem.

i wiele innych.
Oraz wykształcenie w wymarzonym kierunku też przepadnie :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mi
Administrator



Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: do lipca gdańsk, od lipca paryżewo

PostWysłany: Czw 160415, 01/03/2007    Temat postu:

skąd Ci to znowu wychodzi???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SirShrek




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Danzig

PostWysłany: Pią 01214, 02/03/2007    Temat postu:

Z rozumu i spełniania marzeń w stopniu rzeczywistym :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mi
Administrator



Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: do lipca gdańsk, od lipca paryżewo

PostWysłany: Pią 180614, 02/03/2007    Temat postu:

to powiedz Twemu rozumowi, że ma coś nie po kolei w głowie... UG jest po pierwsze do dupy, po drugie łatwiej się dostać na oxford niż na ug, po trzecie zapłacenie za mieszkanie w innym mieście to nie jest aż taka straszna rzecz, a po czwarte coś takiego jak spełnianie marzeń w stopniu rzeczywistym nie istnieje. tj. istnieje, ale nie nazywa się spełnianie marzeń. no.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mi dnia Wto 210941, 12/06/2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mi
Administrator



Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: do lipca gdańsk, od lipca paryżewo

PostWysłany: Pią 180617, 02/03/2007    Temat postu:

o właśnie, a po piąte to co to jest anglistyka na ug? prawie jak na uniwersytecie białostockim.

(gdzie studiować będę ja, jak by ktoś się pytał, bo maturę z pl zdam dokładnie na 32% i dostanę się tylko tam. takie miewam sny.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karol




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ciężko określić...

PostWysłany: Pią 231128, 02/03/2007    Temat postu:

O ile Kononowicz nie zrealizuje zamierzenia i wpisując się w hasło 'Nie będzie niczego' zlikwiduje Uniwersytet Białostocki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klub Istot Aspołecznych Strona Główna -> codzienność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin